You are here:  / Szkodliwe konserwanty / Ziemniaczana zapiekanka z wędzoną makrelą

Ziemniaczana zapiekanka z wędzoną makrelą

Dzisiejsza zapiekanka to najlepszy przykład jak zrobić coś z niczego… no prawie niczego 🙂 . Jeśli zdarzyło się Wam ugotować za dużo ziemniaków to na drugi dzień możecie je wykorzystać przyrządzając właśnie taką prostą zapiekankę ziemniaczaną. Jeśli nie lubicie makreli albo jej nie macie to równie dobrze możecie ją zamienić na jakiś inny składnik nawet mięsny np. szynkę albo boczek.

Potrzebne składniki:

3 wędzone makrele
około 1 kg ziemniaków
3-4 łyżki stołowe masła
2 cebulki dymki
pół pęczka szczypiorku
pół pęczka natki pietruszki
3 łyżki stołowe śmietany
przyprawy (sól i pieprz)

Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w małą kostkę a następnie zalewamy wodą i gotujemy na miękko z dodatkiem 1 łyżeczki soli. Gdy ziemniaki się ugotują, odlewamy wodę, studzimy je (tak żeby były chociaż letnie) i przeciskamy przez praskę do ziemniaków albo mielimy w maszynce do mięsa.

Cebulki dymki kroimy w kosteczkę i podsmażamy na odrobinie masła aż cebulka się zeszkli. Szczypiorek i natkę pietruszki płuczemy, osuszamy i drobno siekamy. Do ziemniaków dodajemy cebulkę, szczypiorek i śmietanę oraz solimy i pieprzymy do smaku i dobrze mieszamy.

Naczynie żaroodporne dobrze smarujemy masło (dno i boki) i wykładamy połowę ziemniaczanego puree.

Z makreli zdejmujemy skórę, oraz wyjmujemy ości. Rybę rozdrabniamy widelcem albo po prostu skubiemy i przekładamy na ziemniaki. Na makrelę nakładamy drugą część puree i nakłuwamy co kawałek widelcem.

Na patelni (tej po cebulce) rozpuszczamy resztę masła polewamy nim zapiekankę.

Naczynie żaroodporne przekładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 200 stopni i zapiekamy przez około 30-35 minut.

Tuż przed podaniem zapiekankę posypujemy posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!