Wiosenne kichanie
Nareszcie przyszła długo oczekiwana wiosna. Powoli rozstajemy się z grubymi kurtkami, szalikami, rękawiczkami. Co raz częściej wychodzimy na spacery i spędzamy czas na świeżym powietrzu. Jednak, to, co dla większości jest rajem, dla innych wręcz przeciwnie. Mowa oczywiście o alergikach, bo to właśnie dla nich wiosna jest najgorszym koszmarem. To właśnie w sezonie wiosennym, kiedy cała przyroda budzi się do życia alergicy przeżywają prawdziwe katusze. Najbezpieczniej byłoby dla nich nie wychodzić z domu, kiedy wiosna w pełni. Niestety dość trudno to zrealizować. Jak, więc bronić się przed drażniącymi pyłkami? Co zrobić, aby przynieść ulgę swoim oczom i zmysłowi powonienia?
Na rynku dostępnych jest wiele leków i substancji, które przynoszą ukojenie alergikom. Jednak lekarstwa, to nie wszystko. Z alergenami trzeba walczyć w każdy sposób. O czym więc należy pamiętać?
Po pierwsze i najważniejsze, należy zadbać o odpowiednią wilgotność i oczyszczenie ciała. Dlatego też po każdym spacerze, pobycie na świeżym powietrzu należy strzepywać pyłki ze swoich ubrań i brać kąpiel z dodatkiem soli morskich.
Po drugie, w czasie podróży samochodem czy innym środkiem transportu nie należy otwierać okna. Im mniejsza styczność z alergenami tym lepiej.
Po trzecie, należy zapewnić odpowiednią ochronę oczom. Doskonale sprawdzą się w tym
przypadku wszelkiego rodzaju okulary słoneczne. W apteczce warto mieć krople do nosa i oczu, które zapewnią im odpowiednie nawilżenie i oczyszczą z nadmiaru pyłku.
Po czwarte, warto dbać o porządek w domu i mieszkaniu. Podłogę należy zmywać minimalnie dwa razy w ciągu dwa. Nie wolno również zapominać o wietrzeniu mieszkania. Należy jednak, to robić po zmierzchu, kiedy to pylenie pyłków jest bardzo znikome. Dla alergików wiosna to początek kilkumiesięcznego koszmaru. Tylko oni wiedzą, jak wielkim ciężarem dla ich organizmu jest budząca się do życia przyroda. Na szczęście, dzięki odpowiednim lekom, szczepionkom, domowym sposobom mogą oni znacznie zmniejszyć te uciążliwe dolegliwości.
