Dzisiejsze danie jest połączeniem i zmodyfikowaniem dwóch innych potraw – czyli takie moje rewolucje w kuchni. Normalnie papryki faszerowane podaję z ryżem i mięsem mielonym, a paello jem samo. Paella to nic innego jak ryż duszony z bulionem i szafranem, podawany najczęściej z owocami morza – ale także jak dziś u mnie – z kurczakiem. U mnie również dziś wersja bez szafranu i białego wina.

Składniki:

4 duże papryki czerwone
0,5 piersi z kurczaka
4 laski kabanosów (ja użyłam francuskich, ale jest tu pełna dowolność)
200 g ryżu brązowego
puszka kukurydzy
puszka czerwonej fasoli
2-3 ząbki czosnku
1 litr bulionu warzywnego lub warzywno-drobiowego
koncentrat pomidorowy
sól
pieprz
chilli (świeże lub mielone)
pieprz cayenne

Wykonanie:

Nastawiamy ryż i choć powinien się gotować około 30 minut – dajemy mu maksymalnie 15.
Kurczaka i kabanosy kroimy w drobną kosteczkę i podsmażamy na patelni.
W międzyczasie przygotowujemy bulion: kostkę rosołową wrzucamy do 1 litra wody i gotujemy.
Po kwadransie wyłączamy ryż i przesypujemy go na patelnie do podsmażonego już kurczaka i kabanosów.
Aby nic nam do patelni nie przywarło podlewamy powolutku bulionem i czekamy. Ryż będzie się gotował dalej w bulionie wraz z przyprawami, dzięki czemu będzie bardziej aromatyczny i smaczny. Bulion dodajemy stopniowo, czekając aż pozostały zostanie wchłonięty przez ryż.
Dodajemy fasolę, kukurydzę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek i pozostałe przyprawy – delikatnie mieszamy. Ilość chilli i pieprzu cayenne jest dowolne, w zależności od tego do jakiego poziomu ostrości jesteście przyzwyczajeni. U mnie przeważnie jest to 1 łyżeczka pieprzu oraz pół łyżeczki chilli. Czas duszenia jest dość długi ponieważ przeważnie potrzebujemy aż 40 minut do godziny aby danie było idealne, a ryż miękki.
Pod koniec dodajemy około 2-3 łyżeczek koncentratu pomidorowego i mieszamy dokładnie.
Około 5 minut przed końcem patelnie przykrywamy folią aluminiową i dalej dusimy, tym razem ani razu nie mieszając dania.
W tym czasie możemy dokładnie umyć i wydrążyć papryki. Najpierw odkrawamy samą górę i delikatnie, uważając żeby nie zrobić dziur.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, a blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Gotowy już farsz wkładamy do papryk i ustawiamy je na blaszce.
Papryki potrzebują około 25-30 minut w piekarniku, aby były miękkie. Warto jednak niż na zegarek patrzeć na nie i samodzielnie ocenić.

Gotowe nakładamy na talerz i delektujemy się smakiem. Do przyrządzania paello możemy użyć białego wina, aby danie było bardziej wytrawne. Danie choć czasochłonne jest warte zrobienia. A niewykorzystany farsz, równie dobrze można zjeść samodzielnie nawet na drugi dzień.

SMACZNEGO!