ODŻYWIANIE
Ważne jest, by jedzenie sprawiało Ci przyjemność, dlatego to, co jesz, powinno być estetycznie podane (w szpitalu masz na to niewielki wpływ, ale dbaj o to w domu). Jeśli tylko możesz, przygotowuj niektóre posiłki sam.
Oto parę krótkich porad dietetycznych. Pamiętaj, że nie chodzi o to, byś od jutra całkowicie zmienił swój jadłospis, gdyż to nowe pożywienie może Ci nie smakować i zniechęcić Cię do zdrowego odżywiania. Zmiana nawyków żywieniowych powinna być procesem przebiegającym stopniowo. Jeżeli np. dotychczas słodzisz herbatę trzema łyżeczkami cukru, korzystnym dla Twojego zdrowia postępem już będzie słodzenie tylko dwiema łyżeczkami. Nie zmieniaj wszystkiego od razu, a stanie się to dla Ciebie przyjemne. Nie zapominaj przy tym o „liście drobnych przyjemności” – jeżeli, np. lody są dla Ciebie ważne, nie rezygnuj z nich w pierwszej kolejności.
Nie uprzedzaj się – nie stwierdzaj: „Tego nie lubię, tego nigdy nie zjem”, gdyż najważniejszym elementem zmiany sposobu odżywiania jest zmiana upodobań smakowych. Nie traktuj tych porad jako nowej „cudownej diety” – przejście na dietę kojarzy się zwykle z przykrymi wyrzeczeniami oraz zakłada powrót do starych, niezdrowych nawyków („W tym tygodniu jestem na diecie”). Niech to będzie dla Ciebie raczej nowy sposób odżywiania.
Najwięcej wartości odżywczych mają produkty jak najmniej przetworzone, bez sztucznych środków konserwujących czy barwiących. Staraj się jeść produkty świeże. Niech co najmniej 3/4 tego, co zjadasz, stanowią rośliny i ich przetwory. Jedz dużo surówek, sałatek. Jeżeli jesz warzywa gotowane, szczególnie latem nie rozgotowuj ich zupełnie, niech pozostaną jędrne – będą miały wtedy znacznie więcej wartości odżywczych i smakowych. W tradycyjnej medycynie chińskiej w leczeniu chorób nowotworowych obowiązuje zakaz spożywania mięsa przez siedem lat, a medycyna chińska – podobnie jak chińska kuchnia – wcale nie jest wegetariańska. Niewątpliwie w naszej kulturze spożywa się nadmierne ilości mięsa, toteż jego ograniczenie może nam wyjść tylko na dobre.
