You are here:  / E471 szkodliwość / Sledzie po kaszubsku na słodko

Sledzie po kaszubsku na słodko

Śledzie po kaszubsku na słodko

Słodycz śliwki kalifornijskiej złamana smakiem solonego śledzia w aromatycznym pomidorowym oleju… tworzy doskonałą harmonię smaku i wyglądu.
Dla tych śledzi nie może zabraknąć miejsca na wigilijnym stole 🙂
I nie będzie w tym żadnej przesady jak stwierdzę ,iż są o niebo lepsze od kupnych…Polecam bardzo !!!
Przepis wypatrzyłam u Rudaska… mojej blogowej koleżanki 🙂

Składniki :

– 2 tacki śledzi w oleju (po 250 g każda )
– 3-4 duże cebule
– 1 szkl. oleju
– 1 mała puszka koncentratu pomidorowego
– 0,5 szklanki posiekanych ślwek kalifornijskich ( suszonych )
– 0,5 szklanki posiekanych grzybków w occie
– 1 garść rodzynek
– pieprz, majeranek, sól

Olej rozgrzać na patelni , dodać pokrojoną w pióra cebulę i zeszklić.
Dorzucic śliwki i rodzynki i smażyć około 10 min.
Na koniec dodać koncentrat pomidorowy , majeranek, pieprz i dokładnie wymieszać, smażyć jeszcze około 5-10 min.
Gdy masa wystygnie ,wrzucić do niej grzybki, śledzie pokrojone w słupki. Wszystko dokładnie wymieszać,możemy lekko posolić.
Tak przygotowane śledzie wkładamy do słoika i umieszczamy w lodówce.
Najlepiej smakują po kilku dniach 🙂

Moje uwagi:
Śledzi solonych w oliwie nie trzeba już moczyć.

Smacznego 🙂